Spodnie
Spodnie mają raczej klasyczny krój spodni mundurowych, z wysokim stanem i pasem zapinanym szerokim rzepem oraz zamkiem błyskawicznym. Pięć szerokich szlufek pozwala na przewleczenie pasów typu rigger rescue belt.
Dodatkowo, szerokość spodni można wyregulować za pomocą materiałowych patek z rzepami, a raczej takie było założenie, ponieważ w rzeczywistości patki nie pełnią żadnej innej funkcji niż tylko ozdobną – zupełnie nie działają.
Spodnie mają sześć kieszeni:
- Dwie kieszenie biodrowe z ostro ściętymi krawędziami, dodatkowo z wzmocnieniem z nylonu, które ma zapobiegać przecieraniu przez klips noża;
- Dwie kieszenie udowe zamykane klapą z rzepami. Mieszek kieszeni ma cztery kontrafałdy zwiększające pojemność;
- Dwie kieszenie na wysokości łydki, zamykane klapą z rzepem, której pojemność wystarczy jedynie na przenoszenie paczki papierosów.
Na wysokości kolan znajdują się wzmocnienia służące również jako przedziały do zamocowania miękkich wkładek z pianki EVA (również identyczne jak w mundurach WP). Wkład można dodatkowo ustabilizować za pomocą dwóch patek z rzepami znajdujących się z tyłu, na wysokości zgięcia stawu kolanowego.
Dół nogawki można dopasować do buta za pomocą patki z rzepem. Dodatkowo, projektant spodni zdecydował się na zastosowanie zamka o długości około 15 cm w dolnej części nogawki, który ma chyba pomagać w zakładaniu munduru z butami na stopach (serio?) albo poprawiać wentylację. Mając okazję sprawdzić to rozwiązanie w praktyce w mundurach ś.p. marki SPECOPS mogę powiedzieć jedno – sensu ono nie ma, komplikuje nadmiernie konstrukcję, zwiększa koszt, masę i służy niczemu.
Spodnie obu mundurów mogłyby mieć lepiej zaprojektowane kieszenie boczne, np. umieszczone pod lekkim skosem, jak w SFU NEXT Mk2, przydałby się trapezowy klin w kroku, który zwiększyłby zakres ruchu – tu mamy tylko OBSZYCIE, które nie robi zupełnie nic. Dla mnie mankamentem jest brak kieszeni na pośladkach, ale to akurat jest kwestia indywidualnych preferencji.
Jeśli chodzi o materiały, to obie tkaniny są materiałami o splocie rip-stop. Co ciekawe, mundur w kolorze ciemnozielonym jest wykonany ze znacznie grubszego i cięższego materiału US-XX, co powoduje, że masa całego kompletu jest po prostu duża. Widocznie w KG SG nadal pokutuje podział na mundury „letnie” i „zimowe”, z pominięciem tego, że mundur z odpowiednio dobranego materiału dobrze sprawdzi się w trakcie upałów, a w przypadku chłodnej pory roku wystarczy zastosowanie pod nim odpowiedniej bielizny. A jak będzie bardzo zimno, to do stosowania w takich warunkach stworzono mundury z materiałów softshellowych i hardshellowych. To nie lata 50., gdzie cieplejszy mundur musiał być grubszy.
