Śmigłowce dla Sił Zbrojnych RP i formacji mundurowych

Niedawny zakup śmigłowców wielozadaniowych AW149 przez resort obrony, jak też wcześniejsze pozyskanie dla Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej śmigłowców AW101 udowadnia doskonałość technologiczną śmigłowców Leonardo oraz to, jak silne jest partnerstwo przemysłowe z rodzimymi zakładami PZL-Świdnik – tradycyjnym dostawcą śmigłowców dla SZ RP.

Dziś, w obliczu rosnących zagrożeń dla bezpieczeństwa Europy oraz odpowiadającego im zwiększenia wydatków zbrojeniowych w Polsce, warto się zapoznać z kompleksową ofertą śmigłowcową jaką dysponuje Leonardo. Portfolio włoskiego przedsiębiorstwa jest na tyle bogate, że w tym artykule jesteśmy zmuszeni skoncentrować się jedynie na konstrukcjach, które znajdują się w wyposażeniu SZ RP i innych formacji siłowych, zostały już dla nich zakupione lub też mają w przyszłości znaczne szanse wejść do ich wyposażenia.

Leonardo AW101

Bezsprzecznie największą maszyną, zarówno w tym krótkim przeglądzie, jak też w ofercie Leonardo jest ciężki śmigłowiec wielozadaniowy AW101. Cztery tego typu maszyny zostały w 2019 roku zakupione przez resort obrony na potrzeby Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej, gdzie zastąpią część z ciężkich śmigłowców bazowania lądowego Mi-14. Pozyskane przez Polskę śmigłowce dostarczone będą w wersji ZOP (Zwalczania Okrętów Podwodnych) wyposażonej również w sprzęt medyczny pozwalający na prowadzenie działań poszukiwawczo-ratowniczych, w tym w warunkach bojowych. Jedną z głównych zalet AW101, wynikającą z dużej przestrzeni kabiny, jest możliwość elastycznej rekonfiguracji wnętrza i przystosowania go do realizacji różnego typu zadań. Wykorzystując taką możliwość polskie maszyny, dzięki modułowemu wyposażeniu, będą zdolne do szybkiej zmiany funkcji ze śmigłowców służących zwalczaniu okrętów podwodnych na śmigłowce zdolne do wykonywania zadań poszukiwawczo-ratowniczych. Realizację takiego spektrum zadań ma ułatwić bogaty zestaw wyposażenia specjalistycznego, w skład którego wejdzie głowica optoelektroniczna, radar wielofunkcyjny, sonar zanurzalny oraz system samoobrony.

Poland 02 first flight

Jednak nawet bardzo duża uniwersalność AW101 w polskim wariancie nie oznacza, że cztery takie śmigłowce będą wystarczającym wyposażeniem dla Brygady Lotnictwa Marynarki Wojennej. Leonardo Helicopters jest gotowe zaoferować kolejne tego typu maszyny, które jeszcze bardziej zwiększyłyby zdolności wspomnianej jednostki. Co istotne, AW101 to śmigłowce, które w zależności od zamówionej konfiguracji mogą być maszynami bazowania lądowego lub też śmigłowcami pokładowymi. Polska strona na ten moment zamówiła AW101 w tym pierwszym wariancie i – jak wcześniej wspomniano – z pewnością potrzebuje większej liczby takich maszyn, by w pełni zastąpić przestarzałe poradzieckie statki latające. Jednak również wariant pokładowy, od lat obecny na pokładach włoskich i brytyjskich okrętów wojennych, charakteryzujący się składaną belką ogonową i szeregiem pomniejszych różnic może zainteresować SZ RP. Wynika to z prowadzonego obecnie programu Miecznik, mającego zaowocować pozyskaniem dla polskiej floty trzech nowoczesnych fregat rakietowych. Bazą dla jednostek jest projekt Arrowhead 140, który ma możliwość przyjęcia i bazowania w pokładowym hangarze śmigłowców AW101. Zakupienie pokładowego wariantu AW101 z pewnością byłoby dla SZ RP dobrym krokiem zapewniając unifikację z już wcześniej pozyskanymi maszynami.

Maksymalna masa startowa AW101 wynosi 15,6 tony, maksymalna prędkość przelotowa to 275 km/h, maksymalny zasięg przy standardowym zapasie paliwa i użyciu trzech silników to 1363 km, a długotrwałość lotu to 6 h 50 min. przy locie na dwóch silnikach. Długość maszyny to 22,83 m, wysokość 6,66 m, a średnica wirnika głównego to 18,6 m. Załoga wiropłatu składa się z dwóch pilotów, którzy w przypadku morskiego wariantu specjalistycznego uzupełniana jest przez jednego lub dwóch operatorów systemów zadaniowych.

Leonardo AW159

AW101 nie są jedynymi śmigłowcami morskimi w ofercie włoskiego koncernu. W przypadku innych wymagań zamawiających, preferujących lżejsze maszyny, czyli tak, jak do niedawna w programie Kondor, firma może zaoferować śmigłowce AW159 Wildcat. Są to wielozadaniowe maszyny powstałe jako następcy śmigłowców Lynx i w wersji morskiej przeznaczone do wykonywania szeregu zadań, takich jak poszukiwanie i zwalczanie okrętów podwodnych, poszukiwanie i zwalczanie celów nawodnych, rozpoznanie i wskazywanie celów dla pozahoryzontalnych środków rażenia (np. pocisków przeciwokrętowych), zadania patrolowe oraz ratownicze. Również AW159 znajduje się w wyposażeniu brytyjskiego lotnictwa morskiego, tworząc wraz z AW101 wzajemnie uzupełniający się duet śmigłowców morskich, został również zakupiony na potrzeby południowokoreańskich i filipińskich sił zbrojnych, jak widać stanowi więc idealne wyposażenie dla jednostek eskortowych.

AW159 Wildcat with torpedo landing on the back of a frigate

Wyposażenie morskiego wariantu AW159 obejmuje szereg sensorów, w których skład wchodzi radar wielozadaniowy Seaspray 7000E z anteną AESA, głowica optoelektroniczna Wescam MX-15 czy opuszczany hydrolokator FLASH. Paleta uzbrojenia prezentuje się równie imponująco i obejmuje między innymi pociski rakietowe powietrze-powierzchnia Martlet i Sea Venom, z kolei w przypadku potrzeby zwalczania okrętów podwodnych maszyna może zostać wyposażona w lekkie torpedy MU90, znajdujące się już w wyposażeniu Marynarki Wojennej RP. Należy nadmienić, że mniejsze wymiary maszyny w porównaniu do ciężkiego AW101 zapewniłyby więcej wolnego miejsca w hangarach fregat, które można wykorzystać do bazowania większej liczby załogowych maszyn jak też bezzałogowych statków powietrznych. Warto dodać, że w 2020 roku właśnie z udziałem AW159 brytyjskie siły zbrojne oraz Leonardo przetestowały zdolność do współpracy pomiędzy platformami załogowymi i bezzałogowymi – w ramach cyklu testów załoga AW159 była w stanie z powodzeniem sprawować kontrolę nad operującym w pobliżu bezzałogowcem powietrznym.

Maksymalna masa startowa wiropłatu to 6,05 tony, prędkość przelotowa to 264 km, maksymalny zasięg przy wewnętrznych zbiornikach paliwa wynosi 518 km a długotrwałość lotu 3 h. Wymiary maszyny to 15,2 m długości, wysokość 3,73 m a średnica wirnika 12,8 m. Załoga maszyny składa się z dwóch pilotów, w tym jednego pełniącego również funkcję oficera taktycznego oraz do sześciu pasażerów. W przypadku wersji ZOP część przedziału ładunkowego zajęta jest przez operatora systemów zadaniowych oraz towarzyszące mu wyposażenie.

Leonardo AW149

Niedawnym wyrazem zaufania polskiego resortu obrony do oferowanych przez PZL-Świdnik śmigłowców z rodziny Leonardo Helicopters jest pozyskanie na potrzeby SZ RP śmigłowców wielozadaniowych AW149. Ogłoszony 1 lipca tego roku kontrakt dotyczy dostawy 32 wiropłatów, począwszy już od przyszłego roku. Poza dostarczeniem samych śmigłowców, podpisany kontrakt obejmuje również pakiet logistyczny, czyli dostawę części zamiennych oraz sprzętu i pomocy dla personelu naziemnego. Użytkownik otrzyma również nowoczesne symulatory lotu oraz szeroko pojęte zabezpieczenie szkoleniowe. Wybrana konfiguracja śmigłowców ma pozwolić na realizację szerokiego spektrum zadań w tym zadań poszukiwawczo-ratowniczych w warunkach bojowych, transportu ładunków, transportu żołnierzy i wsparcia sił lądowych na polu walki. W tym celu wiropłaty otrzymają bogaty zestaw wyposażenia obejmujący m.in. głowicę obserwacyjno-celowniczą oraz systemy samoobrony. Natomiast w skład uzbrojenia wejść mają przeciwpancerne pociski kierowane, pociski niekierowane oraz uzbrojenie strzeleckie.

Będące częścią Leonardo Helicopters zakłady PZL-Świdnik są nie tylko głównym wykonawcą umowy, ale w jej ramach przedsiębiorstwo uruchomi krajową linię produkcyjną AW149 oraz zapewniać będzie wsparcie logistyczne i remontowe zakupionych dla SZ RP wiropłatów – oznacza to kolejny krok w rozbudowie kompetencji i możliwości świdnickiego przedsiębiorstwa. Dostawy maszyn oraz towarzyszącego im wyposażenia będą miały miejsce w latach 2023-2029.

AW149 to maszyna o maksymalnej masie startowej sięgającej 8,3 t, maksymalnej prędkości przelotowej 287 km/h, zasięgu minimum 844 km i długotrwałości lotu wynoszącej 4 h 13 min. AW149 mierzy 17,57 m długości, 5,07 m wysokości, a średnica wirnika wynosi 14,6 m. Załoga śmigłowca jest dwuosobowa, a zdolności transportowe sięgają do 19 osób.

AW109

Potrzeby dotyczące modernizacji lotnictwa śmigłowcowego nie dotyczą tylko SZ RP. Podobne zadanie wymiany przestarzałych śmigłowców stoją również formacje porządkowe – jedną z nich jest lotnictwo Straży Granicznej, które ma w perspektywie wymianę wyeksploatowanych śmigłowców PZL Kania. W tym segmencie Leonardo oferuje SG najnowszy wariant sprawdzonej maszyny AW109 Trekker.

AW109 to lekki śmigłowiec przeznaczony do zadań transportowych, łącznikowych i patrolowych. Ten ostatni profil jest najbardziej istotny w przypadku zadań wykonywanych przez wiropłaty Straży Granicznej, aby skutecznie wykonywać tego typu misje maszyna jest gotowa do zabudowania w przestrzeni transportowej oraz na zewnątrz śmigłowca szeregu wyposażenia specjalistycznego. Dla maszyn wykonujących typowe dla SG zadania patrolowe kluczowe jest stanowisko operatora umieszczonych na zewnątrz systemów obserwacyjnych, takich jak wielozakresowa głowica optoelektroniczna i reflektor szperacz uzupełniane przez zaawansowane systemy łączności. Z kolei dużą zaletą z punktu widzenia realizacji zadań transportowych i desantowych, czyli np. transportu personelu na czele z funkcjonariuszami Wydziału Realizacji Zadań, jest para umieszczonych symetrycznie na obu burtach szerokich, przesuwanych drzwi.

AW109 to maszyna dwusilnikowa, która charakteryzuje się maksymalną masą startową wynoszącą 3,175 t i maksymalną prędkością przelotową 281 km/h. Długość śmigłowca wynosi 12,96 m, wysokość 3,6 m, a średnica wirnika to 10,83 m. Załoga maszyny może składać się z jednego lub dwóch pilotów oraz sześciu lub siedmiu pasażerów.

Sokół/Anakonda

Kończąc przegląd oferty PZL-Świdnik i Leonardo Helicopters nie można zapomnieć o licznie reprezentowanych śmigłowcach rodziny W-3: Sokół, Głuszec i Anakonda. Maszyny te systematycznie są przedmiotem remontów i modernizacji, ta ostatnio obejmuje m.in unowocześnienia awioniki czy wymianę łopat wirnika nośnego i przez kolejne lata stanowić będą istotną cześć potencjału śmigłowcowego SZ RP. Obecnie 60% floty śmigłowcowej SP RP, to wiropłaty dostarczone przez PZL-Świdnik.

Już powyższy, krótki przegląd pokazuje jak kompleksową ofertą w dziedzinie śmigłowców wielu klas dysponuje Leonardo Helicopters. Jednak nie jest to jedyna zaleta przedsiębiorstwa, kolejna równie ważna, jeśli nie ważniejsza w kontekście obecnej sytuacji międzynarodowej i konieczności zapewnienia maksymalnej suwerenności w kwestii eksploatacji zakupionego sprzętu wojskowego dotyczy zakładów PZL-Świdnik. Posiadanie krajowych zakładów będących od wielu lat strategicznym partnerem polskiego resortu obrony znacznie zwiększa zdolność do zabezpieczenia eksploatacji i remontów śmigłowców.

Z drugiej strony współpraca z firmą Leonardo Helicopters, posiadającą zakłady śmigłowcowe nie tylko w Polsce i Włoszech, ale też w takich krajach jak USA i Wielka Brytania jest istotną zaletą z punktu widzenia pożądanej w obecnych czas dywersyfikacji łańcuchów dostaw.

Materiał opracowany przy współpracy z PZL-Świdnik.

Więcej artykułów
ZMT: Kolejna umowa na karabiny MWS-25