Drugi japoński Miecznik zwodowany

3 marca w stoczni Mitsubishi Heavy Industries Ltd. w Nagasaki odbyła się uroczystość wodowania i nadania nazwy drugiej (formalnie pierwszej) fregaty rakietowej typu FFM budowanej dla Japońskich Morskich Sił Samoobrony.

Jednostka FFM-1, otrzymała nazwę Mogami. Jest to prototyp serii fregat nowego pokolenia, które mają służyć w pierwszej połowie wieku. Uroczyste położenie stępki miało miejsce 29 października 2019 roku, a do służby ma zostać wcielona w 2022 roku. Ze względów technicznych budowa prototypu opóźniła się, co spowodowało, że pierwszą wodowaną fregatą tego typu był JS Kumano (FFM-2) – miało to miejsce w listopadzie zeszłego roku.

Foto: Morskie Siły Samoobrony Japonii

Według planów stocznie japońskie mają zbudować do 22 fregat tego typu. Powyższa liczba może ulec zwiększeniu, gdyż rząd tego kraju planuje zaoferować projekt potencjalnym klientom eksportowym, wśród nich wymienia się obecnie Indonezję.

Fregaty typu FFM wypierają do 5500 ton przy wymiarach 132,5x16x9 m. Napęd w układzie CODOG składający się z turbiny gazowej Rolls-Royce MT30 i dwóch silników wysokoprężnych MAN 12V28/33D ma pozwolić na osiągnięcie prędkości maksymalnej około 30 węzłów. Zestaw uzbrojenia ma objąć 127 mm armatę Mk 45 Mod. 4 L/62, dwa zdalnie sterowane stanowiska z 12,7 mm wielkokalibrowymi karabinami maszynowymi, wyrzutnię Mk 49 systemu RAM, dwie wyrzutnie kierowanych przeciwokrętowych pocisków Typ 17 (cztery pojemniki transporowo-startowe). Do walki z celami podwodnymi otrzymają dwie trójrurowe wyrzutnie HOS-303 do 324 mm torped. Na razie ze względów budżetowych zrezygnowano z montażu na pierwszych dwóch jednostkach pionowych wyrzutni uniwersalnych Lockheed Martin Mk 41 (przewidziano po dwa moduły). W rufowej części kadłuba zlokalizowano hangar wraz z lądowiskiem śmigłowca pokładowego. Obecnie Siły Samoobrony Japonii eksploatują licencyjne Sikorsky SH-60K/J Seahawk. Ponadto fregaty mają otrzymać system walki minowej, obejmujący bezzałogowe pojazdy nawodne i podwodne.

Więcej artykułów
Francuzi naprawią FS Perle