20 października Ambasada USA w Bułgarii poinformowała, że administracja amerykańska wydała zgodę na przekazanie Bułgarii dwóch używanych wielozadaniowych samolotów bojowych Lockheed Martin F-16 Fighting Falcon, które będą służyć do szkolenia personelu technicznego tego europejskiego państwa.
Maszyny mają zostać przekazane w ramach procedury EDA, a więc jako dar rządu Stanów Zjednoczonych. Inicjatywa ma związek z zakupem przez Bułgarię ośmiu fabrycznie nowych F-16C/D Fighting Falcon Block 70 (dostawa przewidziana jest do 2027 roku) i deklaracją zakupu kolejnych ośmiu w najbliższych latach. Dwa używane egzemplarze mają posłużyć do zapoznania się Bułgarów z obsługą amerykańskich samolotów oraz wdrożeniem procedur naziemnych. Na transfer maszyn musi wydać zgodę Kongres Stanów Zjednoczonych, jednak biorąc pod uwagę fakt, że mowa o sojuszniku z NATO, wydaję się to kwestią czysto techniczną. Obecnie na składowisku AMARC znajduje się ponad 350 używanych F-16 różnych wersji, które oczekują na swój los.
Bułgaria nie będzie pierwszym państwem regionu, które otrzyma używane F-16 Fighting Falcon do celów szkolenia personelu technicznego. Podobny krok zastosowano w przypadku Polski, która otrzymała dwa egzemplarze po zakupie 48 F-16C/D Jastrząb. Początkowo maszyny trafiły do Wojskowych Zakładów Lotniczych Nr 2 S.A. w Bydgoszczy, gdzie posłużyły do szkolenia personelu w nanoszeniu powłok lakierniczych, a później trafiły do jednostek Wojska Polskiego, gdzie pełnią zadania dydaktyczne w procesie szkolenia techników, którzy później trafiają do baz lotniczych w Krzesinach oraz Łasku.
Szymon Trybuchowicz
