Koniec września był ważnym okresem dla ThyssenKrupp Marine Systems i jego eksportowych programów morskich, w tym przypadku dla Egiptu.
TKMS zrealizował kontrakt na budowę i dostawy konwencjonalnych okrętów podwodnych Typu 209/1400 mod. oraz negocjacji w sprawie zamówienia fregat typu MEKO A200.
W stoczni w Kilonii (29 września) zwodowano i ochrzczono czwarty już okręt podwodny tego typu, który nosi nazwę S-44. Egipcjanie nie zdecydowali się na nadawanie okrętom podwodnym nazw własnych, stąd pozostaje wyłącznie oznaczenie alfanumeryczne. S-44 to ostatni z okrętów zamówionych przez władze w Kairze – kontrakt na budowę drugiej pary został podpisany w 2015 roku. Była to opcja bazowej umowy, którą podpisano w 2011 roku. TKMS rozpoczął proces dostaw okrętów w grudniu 2016 roku, obecnie Egipcjanie przejęli już trzy z nich, które pozwalają na stopniowe wycofywanie ze służby chińskich okrętów Typu 033 (Romeo) – dotychczas władze tego kraju nie poinformowały o harmonogramie tego procesu. Co ważne – 033, pomimo kraju pochodzenia, pod koniec XX wieku (przy pomocy specjalistów i funduszy amerykańskich) zostały zmodernizowane i przezbrojone m.in. w przeciwokrętowe pociski Boeing UGM-84 Harpoon.
Dla koncernu TKMS realizacja programu budowy okrętów dla Egiptu to jeden z ostatnich sukcesów projektu 209 – są one eksploatowane w liczbie prawie 60 sztuk przez siły morskie 13 państw świata.
Tego samego dnia Egipcjanie poinformowali, że stocznia Alexandria Shipyard podpisała umowę licencyjną z TKMS w sprawie transferu technologii umożliwiającej budowę w tym kraju wielozadaniowej fregaty rakietowej typu MEKO A200 – wersja dla Egiptu ma nosić oznaczenie 200EN. Kontrakt na budowę jednostki ma zostać zawarty w przyszłym roku, a docelowy projekt może objąć cztery fregaty i kosztować około 2,8 mld euro. Obecnie stocznia Alexandria Shipyard realizuje budowę trzech korwet typu Gowind, które są budowane w ramach kontraktu z Francją (transfer technologii z koncernu Naval Group). Co ciekawe, umowa z TKMS nie jest jednocześnie zerwaniem negocjacji z innymi dostawcami, w tym z koncernem Fincantieri.
W ostatnich latach, dzięki funduszom innych państw arabskich, Egipt stał się jednym z głównych kupców niemieckich systemów uzbrojenia na Bliskim Wschodzie. Fregaty typu MEKO A200 są już eksploatowane przez dwa państwa Afryki – cztery w Republice Południowej Afryki (typ Valour) oraz dwa w Algierii (typ El Radii).
Szymon Trybuchowicz
