Części teoretycznej towarzyszyła mini-wystawa najnowszych produktów FB, na której po raz pierwszy publicznie pokazano nakładki z handstopem i chwyt pistoletowy w różnych kolorach (robione już w FB) oraz adapter kolby karabinków rodziny AR do GROTA C/S16 FB-A1, ale z możliwością jej składania. Przyznać musimy, że ten moduł zrobił na nas duże wrażenia, bo broń zyskała dodatkową funkcjonalność. Z nowości była jeszcze jedna bardzo ciekawa broń, ale póki co nie możemy napisać nic więcej ani też pokazać zdjęć, a szkoda…
Część „dynamiczna” rozpoczęła się od pokazu strzelania z karabinu na dystanse od 60 do 700 metrów z wykorzystaniem wyłącznie siatki celownika, do celów wymienionych w tabeli poniżej.
| Dystans | Rodzaj celów |
| 60m | Podnośnik IB |
| 100m | 3 tarczownice WITU, gong popiersie stojące WITU |
| 200m | 15cm cel obrotowy TGA |
| 300m | 3 tarczownice WITU, Gong np23 Mets, Zestaw gongów TGA |
| 400m | Gong pizza Mets Zestaw gongów TGA |
| 500m | Gong Wind Master Mets Podnośnik IB |
| 600m | Cel popiersie FB 3 tarczownice WITU |
| 700m | Podnośnik IB |
W ramach pokazu możliwości karabinu pokazano także szybkie strzelanie na niewielkie dystanse zza zasłon z użyciem mikrokolimatora mocowanego offsetowo.
W dalszej części goście pokazu mogli osobiście sprawdzić działanie broni w praktyce i trzeba przyznać, że zrobili to dość dokładnie. Według prowadzących pokaz, przedstawiciele WOT wykazali się bardzo wysokimi umiejętnościami w strzelaniu na dalekie dystanse, gdzie bez problemu trafiali cele na 700 metrach, korzystając z pomocy spottera – w sumie nie ma w tym nic dziwnego, bo goście to instruktorzy Mobilnego Zespołu Szkoleniowego, czyli emerytowani żołnierze Wojsk Specjalnych, w większości snajperzy.
Kwestia wyboru karabinu wyborowego dla Wojska Polskiego nadal pozostaje otwarta i nadal jest dość pilna. Używane przez Wojska Lądowe karabiny SWD w zasadzie doszły do kresu swoich dni, a nasycenie inną bronią jest zbyt małe, przy czym należy pamiętać, ze są to karabiny snajperskie, przeznaczone do innych zadań i powtarzalne. W chwili obecnej przemysł krajowy może zaoferować wojsku dwie konstrukcje, z zakładów w Tarnowie oraz w Radomiu, obie będące samopowtarzalnymi, modułowymi karabinami wyborowymi. Trudno jest wyrokować, na którą broń zdecyduje się gestor, ale GROT 762N z Radomia powiela układ konstrukcyjny karabinków GROT C16 FB-A1/A2 i ma z nimi całkiem sporo wspólnych części – jego wdrożenie byłoby więc prostsze pod kątem logistyki i szkolenia żołnierzy.
Póki co, musimy poczekać, by dowiedzieć się, która broń zostanie polskim DMR-em.
