7 grudnia Szef Sztabu Sił Zbrojnych Filipin poinformował, że do końca 2022 roku zaplanowano podpisanie kontraktu na zakup wielozadaniowych samolotów bojowych, które mają pozwolić na rozbudowę potencjału operacyjnego. Wypowiedź może sugerować, że Filipiny zdecydują się na zakup amerykańskich Lockheed Martin F-16C/D Fighting Falcon Block 70/72.
Sprzedaż F-16 był jednym z elementów rozmów międzyrządowych, które odbyły się w Manili w listopadzie 2020 roku. Administracja USA lobbuje za ofertą Lockheed Martin, który rywalizuje o zamówienie ze szwedzkim Saab (JAS-39 Gripen). Nowe maszyny, w liczbie około szesnastu egzemplarzy, pozwolą na sformowanie drugiej eskadry odrzutowych samolotów bojowych. Pierwsza operuje na dwunastu KAI F/A-50 Golden Eagle (które zostały m.in. wykorzystane w działaniach bojowych na południu kraju w walkach z islamskimi fundamentalistami).
Zakup fabrycznie nowych wielozadaniowych samolotów bojowych ma pozwolić na odbudowę potencjału – lotnictwo wojskowe Filipin na przełomie lat 80. i 90. XX wieku należało do jednych z najlepszych w Azji Południowo-Wschodniej. Później potencjał obniżał się ze względu na brak funduszy.
Dla programu F-16C/D Fighting Falcon Block 70/72 ewentualny zakup przez Filipiny będzie kolejnym sukcesem marketingowym. Dotychczas, za pośrednictwem FMS, samoloty zostały sprzedane do Bahrajnu, Słowacji, Bułgarii, Maroka oraz Tajwanu. Wśród potencjalnych klientów wymienia się m.in. Indonezję, Polskę, Chorwację, Wietnam, Bułgarię (druga transza pozwalająca na sformować pełną eskadrę), Rumunię i Indie.
W przypadku Filipin, rząd przeznacza duże środki na rozbudowę potencjału militarnego, co ma związek z narastającym wyścigiem zbrojeń w regionie. Jest to skutek agresywnej polityki Chin, które dążą do przejęcia terenów spornych na wodach Oceanu Spokojnego.
Szymon Trybuchowicz