Hiszpańska agencja zakupów uzbrojenia DGAM (Direccion General De Armamento y Material) wznowiła postępowanie mające zaowocować pozyskaniem „z drugiej ręki” okrętu transportowego dla Ejército de Tierra.
Postępowanie dotyczące powyższego, wycenionego na kwotę 7.5 miliona euro zakupu rozpoczęło się w lipcu tego roku a termin złożenia propozycji minął 3 miesiące później. W trakcie tego czasu DGAM otrzymało jednak tylko jedną propozycję która zgodnie z oświadczeniem przedstawicieli agencji nie spełniła w stanie sprostać wymaganiom przedstawionym przez resort obrony. Z tego powodu postępowanie zostało zamknięte.
Nowe, będące na początkowym etapie, postępowanie zakłada pozyskanie jednostki za taką samą kwotę 7.5 miliona euro. Nie są natomiast dostępne szczegółowe wymagania, nie można więc określić czy oczekiwania resortu zmieniły się w porównaniu do zapisów pierwszego postępowania. Warto przypomnieć że w poprzednim wypadku DGAM poszukiwało jednostki nie starszej niż 22 letniej, zdolnej do transportu czołgów podstawowych Leopard, gąsienicowych wozów piechoty Centauro, kołowych wozów piechoty VCR Dragon czy też holowanych armatohaubic 155/52 SIAC. Wymagano również zdolności do przyjęcia na pokład standardowych 20 stopowych kontenerów. Całość sprzętu miała zostać rozmieszczona na dwóch pokładach ro-ro o całkowitej długości ładunkowej 150 metrów i szerokości 18 metrów.
Zarówno poprzednie jak i obecne postępowania jest elementem szerszego programu nazwanego BTL (Buque Logistico de Transporte) zakładającego pozyskanie łącznie trzech transportowców które zastąpić mają, wycofane w latach 2019-2020 okręty Martin Posadillo i El Camino Español. Poza obecnie poszukiwanym nabytkiem Ejército de Tierra chcą pozyskać dwie zupełnie nowe jednostki zbudowane z uwzględnieniem pełnego spektrum wymagań tego rodzaju sił zbrojnych. To właśnie na ich pozyskanie ma zostać przeznaczonych gro funduszy programu BTL natomiast kupno używanego statku który zostanie zaadaptowany do wymagań EdT ma być stosunkowo tanim rozwiązaniem pomostowym.
