Po raz pierwszy w historii Baltic Air Policing, misji NATO trwającej od 2004 roku, której zadaniem jest zapewnienie bezpieczeństwa przestrzeni powietrznej nad Krajami Bałtyckimi, wzięły udział polskie F-16
Kraje bałtyckie korzystają ze wsparcia sojuszników ponieważ same nie posiadają lotnictwa myśliwskiego, w związku z czym nie mogą wystawić standardowego w Sojuszu dyżuru QRA (Quick Reaction Alert) pozwalającego przechwycić statki powietrzne naruszające przestrzeń powietrzną lub poruszające się w przestrzeni międzynarodowej wbrew zasadom jej użytkowania (chodzi przede wszystkim o maszyny lecące się nad Morzem Bałtyckim z wyłączonym transponderem koniecznym do identyfikacji lub bez złożonego planu lotu). Początkowo natowskie samoloty zabezpieczały misję z lotniska w Szawle znajdującej się mniej więcej w połowie drogi między Wilnem i Kłajpedą.
CZYTAJ CAŁY ARTYKUŁ